Oko w oko z damą, czyli usprawiedliwienie

Ostatnie tygodnie intensywnie pracowałam nad Kwartalnikiem Literackim „Podgląd”. Wymyśliłam go w Nowy Rok. To wtedy zaczęłam zastanawiać się, czy jako Oddział Warszawski SPP nie moglibyśmy wydawać takiego bezpłatnego pisma pokazującego twórczość naszych członków. Ponieważ okazało się, że jest to możliwe, znaleźli się nawet sponsorzy, którzy…

112, czyli zawracam głowę

Pojechałam do Zakopanego do Domu Pracy Twórczej „Astoria”. To dom im. Stefana Żeromskiego. To tu Wisława Szymborska dowiedziała się o otrzymaniu Nagrody Nobla. Ponieważ mam sporo pracy pisarskiej, a w domu z powodu pani sąsiadki warunki pisarskie coraz gorsze, więc… tym razem zamiast do Obór…

Rozpaczliwy SMS, czyli bez refleksji

Od wielu lat czasem z przerażeniem, czasem ze zdumieniem, a czasem z zażenowaniem patrzę na to, co zrobiły z nami środki komunikacji, będące wyrazem postępu technicznego. Gdy mój syn był w gimnazjum, co i rusz słuchałam historii o zerwaniu kogoś z kimś za pomocą SMS-a,…

Wszystkie świństwa telewizyjnego korytarza

„Uważam, że dziewczyna ma zasługi. Niektórzy pierwszy raz w życiu przeczytali jakąś książkę.” – napisał na Facebooku mój kolega, z którym niemal dekadę przepracowałam w redakcji TVP. Tekst był komentarzem do zamieszczonego na portalu „Na temat” artykułu pt. „Pracownica TVP napisała książkę z momentami. Korytarze…

Ja tam zawsze gram

Moja propozycja dla zwolenników, a także przeciwników WOŚP. Ci ostatni też mogą wziąć udział w licytacji i tym samym wspomóc np. dowolną wiejską Bibliotekę lub Dom Dziecka, gdyż wylicytowaną książkę z autografem wyślę na swój koszt w dowolne miejsce na świecie – pod warunkiem, że…

Nie zdążyłam

Wczoraj po południu zmarła Krystyna Nepomucka. Pisarka, autorka ponad 30 powieści. Miała 94 lata. Poznałam ją kilka lat temu na spotkaniu autorskim Marty Fox. Po latach, gdy rozpoczęłam działalność w zarządzie Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, poszłam do niej ze świąteczną wizytą. Na krześle leżał…

Brutalny świat lajków

Nie da się ukryć, że Internet i media społecznościowe zmieniły nasz świat. Czy na lepsze? Często się nad tym zastanawiam. Ileż znajomości, które trwały od niemal podstawówki, skończyło mi się na facebooku? Przyczyny były przeważnie te same. Komuś nie odpowiadały moje poglądy na coś tam…

To nasz hejnał i hasło i zew?

Miałam dziesięć lat, gdy pani od wychowania muzycznego i zarazem opiekunka szkolnego chóru, podyktowała nam tekst zaczynający się od słów: „To nasz hejnał i hasło i zew”. Tym hasłem było słowo: „piosenka”, bo były to słowa piosenki. Śpiewałam ją przez kolejne cztery lata na wszystkich…

Zatraceni w kapitalizmie

Historia, którą opowiem zdarzyła się wczoraj i dość mną wstrząsnęła. Oto jedna z koleżanek zachorowała na tzw. chorobę bostońską. „Bostonka”mylona bywa z ospą wietrzną. Jej objawami jest m.in. wysypka. Choroba uziemia w domu na mniej więcej dwa tygodnie i przechodzi samoistnie. W przypadku chorej na…

Mnie się należy, czyli Nino z Lailonii i inni

„Mnie się należy dwa tysiące rubli, ale przewieźć można tylko 500. Mało tego, ale co robić?” – Pisał mój pradziadek w 1918 roku w liście do prababci. Jemu naprawdę tyle się należało, bo zarobił. Dziś często spotykam się z postawami ludzi, którzy twierdzą, że coś…