Kategoria: Dziennikarstwo
życie dziennikarskie
Skutki brakoróbstwa, czyli co przytrafia się tylko mnie?
Musiałam ostatnio napisać tekst, w którym potrzebowałam zacytować Arystotelesa i zrobić do cytatu stosowny przypis. Przypis – rzecz banalna. Bierze się po prostu książkę, w tym przypadku Poetykę, odszukuje odpowiedni fragment i… cytuje. Ten „mój” cytat wykorzystywałam półtora roku temu w jednym z felietonów dla…
Naszemu wolno
Poziom za dwa miliardy
(Ś)wirus, czyli co z mediami?
Kilka tygodni temu świat ogarnęła panika związana z koronowirusem (vel koronawirusem). Panik związanych z jakimiś chorobami było już wiele. Postanowiłam się jednak przyjrzeć tej. Dlaczego? Otóż codziennie media informują o kolejnych zachorowaniach i zgonach. Jednocześnie żadne z polskich mediów nie poinformowało o tym, ile osób…
Jak powstaje fakenews
Dziś media obiegła informacja o śmierci Adama Słodowego. Zareagowałam dopiero po godzinie, gdy co chwilę wyskakiwało mi w rogu okna komputera powiadomienie, że kolejny portal informuje o śmierci „polskiego MacGyvera”. Słodowy kształtował moje pokolenie. Oglądaliśmy go wszyscy. Wszyscy też kupowaliśmy jego książkę i pożyczaliśmy ją…
O kozach, czyli co komu koza zjadła
Od kilku dni czytam na różnych portalach, że warszawski radny Grzegorz Walkiewicz zgłosił pomysł, by kozy wykorzystać zamiast kosiarek. Najpierw uwierzyłam portalom. W końcu zdarzają się historie, że kilka osób ma taki sam pomysł. Pożałowałam, że nie poznałam radnego Walkiewicza wcześniej. Jednak potem… okazało się,…
To już jest upadek, czyli słówko o TVP
Gdy pracowałam jeszcze w TVP pracodawcy interesowali się tym, co robimy poza stacją. Dbali, by nie było zachowań niegodnych dziennikarza telewizji publicznej. Nie wolno nam było wielu rzeczy. Na przykład brać udziału w reklamach bez zgody dyrekcji. Pamiętam, że jedna koleżanka dostała zgodę na reklamę…
Zwariowany świat byłej żony, czyli 400 adresów
Jakiś czas temu opisywałam tu pasjonującą przygodę z lekturą e-booka autorstwa pewnej byłej żony byłego premiera. Opisywałam jak owa pani przeczytawszy moje blogowe rozważania pt. „Książka a książka, czyli gdzie trafia e-book?” podarowała mi swojego e-booka zachęcając do lektury. A gdy poświęciłam na to kilka…
Dysproporcja, czyli słówko o zarobkach w TVP
Wczoraj przeczytałam na Twitterze o zarobkach byłych kolegów z TVP, a konkretnie z „Wiadomości”. Miesięcznie podobno 30-40 tys. Był to tweet jakiegoś dziennikarza z Dziennika Gazety Prawnej, której artykuł przeczytałam dziś z (nie ukrywam) wypiekami na twarzy. Jeszcze wczoraj pod wpływem informacji o 30-40 tysiącach…