Kupiec w świątyni

„Są granice, których przekroczyć niewolno” powiedział pamiętnego 13 grudnia generał Jaruzelski. To jedyne jego zdanie, które czasem cytuję, choć on miał, co innego na myśli, a ja przeważnie, co innego. Fakt jednak pozostaje faktem. „Są granice, których przekroczyć niewolno.” Wczoraj minęła 25 rocznica, gdy odsłonięto Pomnik…

Po nas choćby potop?

Tak podobno mawiała madame Pompadour, której zarzuca się, że trwoniła pieniądze na przyjemności, mówiąc, ze liczy się tu i teraz, a po nas choćby potop. Przypomniały mi się te słowa, bo właściwie… coś w sobie mają. Zwłaszcza w świetle wydarzeń z ostatnich dni. Siedząc nad…

Jak to z wywiadami bywa…

Czytałam dziś wywiad z Jackiem Dehnelem o udzielaniu wywiadów. Zasadniczo z wszystkimi rzeczami, które w nim powiedział zgadzam się. Zwłaszcza z tymi dotyczącymi internetu, literatury, czytelnictwa, ale… jedna rzecz dała mi sporo do myślenia. Wywiad w formie internetowej rozmowy, na zasadzie podesłane pytania – odebrane…

Państwo i chamstwo

Ostatnio dwukrotnie zdarzyło mi się być mimowolnym uczestnikiem (świadkiem?) wesela. W Oborach, do których dwukrotnie już jeździłam pisać, za każdym razem trafiłam na wesele. Obory – siedemnastowieczny pałac, prawdopodobnie projektu mojego ulubieńca Tylmana van Gameren (lub któregoś z jego uczniów) gdzie mieści się Dom Pracy…

Uporczywie namawiana na…

Nikt nie lubi być traktowany jak idiota, pouczany, a już najbardziej chyba nie lubi być nachalnie namawiany na coś, co go kompletnie nie interesuje. Prawdy stare, jak świat. Ja jednak ostatnio jestem co chwilę pouczana i co chwilę traktowana, jakby była kompletnym debilem, bo ktoś…

Cztery okresy, kiedy może odbić

Jako dziennikarka przeprowadzam masę wywiadów. Czasem długich, czasem krótkich. To daje możliwość poznania setek, a nawet chyba już setek tysięcy ludzi. Przez prawie 20 lat bycia w zawodzie podzieliłam rozmówców na różne typy. Szczególarzy, którzy potem w czasie autoryzacji wypowiedzi do prasy zmieniają każe ze…

Margines do połowy kartki

Pisałam kiedyś o kuratorze sądowym i jego blogu „Na marginesie życia”. Pisałam o nim dwukrotnie. Jakiś czas temu ukazała się książka opublikowana przez kuratora pod pseudonimem, a zatytułowana „Na marginesach życia”. To pokłosie bloga. Autor przesłał mi ją do domu wprawiając tym w rozczulenie. Jest…

Spotkania, spotkania, spotkania

Wakacje. Dla mnie czas odpoczynku od spotkań autorskich. Lubię jeździć i spotykać się z czytelnikami, choć paradoksalnie im starszy czytelnik, tym mniej zadaje pytań. Wprawdzie kilka razy usłyszałam, że nie zadaje, bo wszystko tak opowiadam, że o nic pytać nie musi, ale… jest tyle możliwości….

Żegnaj Huto, żegnaj Rubinie

„Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija” – pisał Stanisław Jerzy Lec. Często to powtarzam widząc, jak pewne rzeczy przemijają, odchodząc tym samym w przeszłość. Pojechałam wczoraj z kamerą żegnać Hutę Targówek. Osobliwe to miejsce widziałam po raz pierwszy i zupełnie nic na jego temat wcześniej nie…