Fajnie wstrzelić się w rocznicę…

W ostatnim numerze miesięcznika „Stolica” opublikowano fragmenty mojej najnowszej książki, która jeszcze się nie ukazała, a której tytuł ostatecznie brzmi: „Czucie i Wiara, czyli warszawskie duchy”. Miesięcznik, który jest patronem medialnym książki z osiemnastu rozdziałów wybrał ten o Wilanowie. Dlaczego? Jednym z jego bohaterów jest…

Zapraszam na spektakl

Gdy  w 2013 zaczynalismy pracę nad monodramem Ulubionego „Listy do Skręcipitki” wiedziałam, że będzie trudno, ale nie przypuszczałam, że aż tak. Mimo wielu, naprawdę wielu listów, prób rozmów z warszawskimi teatrami, dopiero teraz, prawie dwa lata po premierze, po raz pierwszy monodram zostanie wystawiony na…

Ślůnsko godka nie dla Goroli

Pojechaliśmy z Ulubionym do Chorzowa. Wyjazd w tzw. sprawach służbowych. Ponieważ ostatnio na drogach same wypadki, a PolskiBus coraz tańszy, więc zdecydowaliśmy się na jazdę autobusem. W dwie strony dla dwóch osób to 122 złote. I tak w cztery godziny komfortowo dojechaliśmy z Warszawy do…

Wszystkie świństwa telewizyjnego korytarza

„Uważam, że dziewczyna ma zasługi. Niektórzy pierwszy raz w życiu przeczytali jakąś książkę.” – napisał na Facebooku mój kolega, z którym niemal dekadę przepracowałam w redakcji TVP. Tekst był komentarzem do zamieszczonego na portalu „Na temat” artykułu pt. „Pracownica TVP napisała książkę z momentami. Korytarze…

Petycja, czyli skutki cenzury

Pisałam w swoim czasie o zbawiennych skutkach PRL-owskiej cenzury, które polegały na tym, że jak już coś przeszło przez cenzorskie sito to w większości było utworem na poziomie. Cenzura dbała bowiem nie tylko o to, by nie opluwano ustroju, ale żeby utwory trzymały poziom. Myślę,…

Gdy jakaś książka w nas zostaje…

Ludzie różnie dzielą przeczytane książki. Na takie dla dzieci i dla dorosłych. Na literaturę obcą i polską. Dzielą też według gatunków, a więc wyróżniają kryminały, romanse, sci-fi i tak dalej. Ja też mam swoje systemu dzielenia książek. Nazywam to na dobrą i złą. Te dobre…

Kto nie ryzykuje – nie jedzie

To jedno z moich ulubionych powiedzonek ilekroć porywam się z motyką na słońce. W tym roku porywam się również. Znów zdecydowałam, że zgłoszę do konkursu Blog Roku swój projekt genealogiczny piekarscy.com.pl. Ubiegłoroczna edycja dała mojemu projektowi trochę czytelników. Dziś widzę, że samo zgłoszenie spowodowało ruch…

Zbądźmy milczeniem

Jestem z tych, którzy gdy uważają, że coś jest mało wartościowe starają się istnienie tego czegoś pomijać milczeniem. To dlatego tu na blogu tylko kilka razy napisałam o słabych filmach, serialach, programach itd. Był to przeważnie przyczynek do napisania o czymś więcej. Zazwyczaj niestety o…

Ostatnia wola pani Krystyny

Dziś w Warszawie pożegnaliśmy Krystynę Nepomucką – wybitną pisarkę i dziennikarkę, długoletniego członka Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Pani Krystyna to autorka ponad 30 powieści. W tym cyklu o doskonałościach i niedoskonałościach zapoczątkowanego wydaną w 1960 roku powieścią „Małżeństwo niedoskonałe”. Pisarka zmarła w Warszawie 8…

Warszawa w oczach amerykańskich filmowców

Gdy przyjechałam w sobotę do Obór byłam tak padnięta, że gdy już rozpakowałam się, zjadłam kolację i ogarnęłam wszystkie obowiązki, postanowiłam się odprężyć i obejrzeć coś w TV. I tak… około 22-giej, bo wtedy się ze wszystkim uporałam, natknęłam się na film ze Stevenem Seagalem….