Fikcjo! Miłości moja! Ty jesteś jak zdrowie!

Ze smutkiem od dłuższego czasu stwierdzam, że coraz mniej mamy zgody na tworzenie fikcji. Tyczy to zarówno literatury, ale o wiele bardziej jeszcze filmów. Po awanturze o „Idę”, która osadzona w latach 50-tych jest tak naprawdę epicką opowieścią o sile prawdziwej wiary, której nie jest…

Petycja, czyli skutki cenzury

Pisałam w swoim czasie o zbawiennych skutkach PRL-owskiej cenzury, które polegały na tym, że jak już coś przeszło przez cenzorskie sito to w większości było utworem na poziomie. Cenzura dbała bowiem nie tylko o to, by nie opluwano ustroju, ale żeby utwory trzymały poziom. Myślę,…