Cudowny sposób na wolny czas?

Zadzwonił do mnie dziś pewien pan, który przedstawił się, powiedział, że dzwoni z pewnego centrum medycznego i uprzejmie zaprasza na bezpłatne badania medyczne w niedzielę 21 sierpnia. Nie mam zwyczaju rzucać słuchawką. Staram się każdego takiego rozmówcę przekonać, że nie jest dobrym pomysłem domokrążne dzwonienie…

Miejsce święte?

Kilka lat temu pewna bibliotekarka po spotkaniu autorskim spytała mnie, czy chciałabym żyć w XIX wieku. Zdziwiło mnie to pytanie. – Tyle pani o nim opowiada, więc stąd taka moja refleksja – wytłumaczyła. Cóż… rzeczywiście sporo o tym mówię, ale ze względów na ciekawą historię,…

Ekspresowe opóźnienie

Ostatnio musiałam pilnie kupić kilka rzeczy niezbędnych do pracy. Czasu brak, więc… od czego internet. Myślałam, że kupię, zapłacę i w ciągu dwóch dni wszystko otrzymam. Nic bardziej mylnego. Na jedną rzecz, która wg oferty powinna być u mnie w ciągu 48 godzin czekałam 10…

Po raz pierwszy, czyli polityka zawsze namiesza

Od siedemnastu lat przygotowuję dla Telewizyjnego Kuriera Warszawskiego tematy dotyczące Powstania Warszawskiego. W tym roku, po raz pierwszy w życiu, niektórzy powstańcy odmówili mi udziału w nagraniu. Znali mnie. Znali mojego Ojca, który przygotowywał tematy powstańcze przez 30 lat. Jednak mimo tego odmówili. Wszyscy odmawiający…

U lekarza, czyli refleksja o chorobach

Stało się. Wczoraj na prostej drodze potknęłam się i wywróciłam. Wchodziłam do domu dziennikarza na Foksal, kiedy straciłam równowagę. Byłam w tenisówkach, nie jest to więc kwestia butów, a nierównego chodnika i wystającej płyty przykrywającej studzienkę telekomunikacyjną. Tracąc równowagę ciemieniem uderzyłam w pierwszy schodek. Ból…

Z Londynu do Łodzi, czyli jak bardziej pokochać Warszawę

Panicz Syn studiuje anglistykę. Studiuje w Łodzi. Próbował swoich sił na różnych kierunkach, ale ostatecznie zwyciężyła miłość do angielskiego. Wzięła się z podstawówki, kiedy jego anglistką była pani Katarzyna Engwert-Malajkat, o której do dziś mówi, że jest najlepszym nauczycielem angielskiego, jakiego może sobie wymarzyć dziecko….

Hobby? – narzekanie!, czyli refleksja pod koniec dnia Ojca

Nie wiem ile miałam lat, kiedy odkryłam kim tak naprawdę są starzy ludzie chodzący po ulicach i wiecznie narzekający, ale było to późno. Dlaczego? Mój ojciec, mimo wszystkich kłopotów i przeciwności, był osobą zadowoloną z życia. To on uczył, bym na ludzi patrzyła przez palce,…

Dzień dziwaka i dziwki, czyli świat na opak

Podczas porannej prasówki, (w której nie ukrywam, pomaga Facebook), natrafiłam na artykuł sprzed dwóch tygodni, jaki ukazał się w Gazecie Powiatowej, o tym, że ktoś oskarżył iż, szkoła w Chotomowie promuje ideologię gender i zboczenia. O co chodziło? „Rodzice ze Szkoły Podstawowej w Chotomowie postanowili…

Tanim sumptem, czyli znalazłem na stronie i sprzedam

Jak wzbogacić się tanim sumptem? Wystarczy pohandlować na allegro skanami dokumentów wziętych z sieci. Nigdy bym na to nie wpadła, gdyby nie list czytelnika, który napisał: „Szanowna Pani, jeden z dokumentów dotyczących Pani przodków, którego zdjęcie umieściła Pani na swojej stronie, jest sprzedawany obecnie na…

Telewizor na schodach, czyli krótko o opłacie audiowizualnej

Trwają prace nad ustawą o opłacie audiowizualnej. Według najnowszych informacji mamy płacić abonament RTV w raz z rachunkiem za prąd, który będzie o 15 złotych wyższy. Nie mam nic przeciwko temu, ale… dziś uświadomiłam sobie, że będę płacić za telewizor na… schodach. Jak to? Ano…