W co najmniej dwóch osobach
Przez ostatnie miesiące byłam i jestem potwornie zaganiana. Wszystko u mnie zbiega się na raz. Najpierw siedziałam nad dramatem, potem na kwartalnikiem literackim „Podgląd”, który zdecydowaliśmy się wydawać, jako Oddział Warszawski Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, cały czas siedzę nad nową powieścią, a teraz wpadłam w wir…