Brzydkie jest po prostu brzydkie

Kiedyś na objeździe naukowym podczas studiów historii sztuki na UW, zwiedzaliśmy pewien krakowski kościół. Tuż obok była budka z dewocjonaliami. Sprzedawano w niej niesamowicie ohydne, tandetne przedmioty. Jeden z profesorów zaproponował konkurs na największy kicz. Wygrałam ja, choć przeważnie nic nie wygrywam. Tym razem jednak…

W Bullerbyn

Jan Paweł II, który dziesięć lat temu zmarł 2 kwietnia, najpierw niechcący swoją śmiercią „zepsuł” trochę Prima Aprilis, a równolegle „zepsuł” trochę Międzynarodowy Dzień Książki Dziecięcej, który przypada 2 kwietnia i to od 1967 roku. Kiedy wczoraj powiedziałam koleżance, która wydawała program newsowy, że jest…

Zapomnieliśmy

Nie jestem osobą zbyt religijną. Ot taki ze mnie deista, który wierzy, że Bóg jest, bo coś wielkiego, wszechmocnego, mądrego i dobrego gdzieś tam po drugiej stronie być musi; a ze wszystkich religii monoteistycznych bierze to co mu odpowiada, by żyć zgodnie z sentencją „pamiętaj,…