Małgosia contra Karolcia

Bardzo nie lubię, gdy ktoś ucina mi drugie imię. Pewnie wynika to z tego, że po okresie wstydzenia się obu imion, co oczywiście miało miejsce, gdy byłam dzieckiem, a imię Małgorzata było popularne i wydawało mi się głupie, a Karoliny nie lubiłam, bo jest „odmęskim”,…

Pomódlmy się do Syrenki!

Słabo, słabo, słabiutko… tyle mam do powiedzenia po dzisiejszym nagraniu trzeciego odcinka „Detektywa warszawskiego. Drugi odcinek emisję miał wczoraj, bo program nadawany jest raz na dwa tygodnie w piątki o 19.05 i był poświęcony fikcyjnym bohaterom upamiętnionym w Warszawie stąd jego tytuł: „Fikcyjni bohaterowie w…

Orlątko, czyli znów myślę o Lwowie

Nie chce mi się opisywać dzisiejszego dnia. Napomknę więc tylko, że by męczący i nawet przemoczyłam nogi, co zaowocowało potem snuciem się po redakcji w cztery numery za dużych kapciach montażystki. Na 20-tą pojechałam z synem do Muzeum Powstania Warszawskiego na Koncert Niepodległości. Uczucia mam…

Odkręcanie poplątania, czyli prośba o mapę

Słynna „nie moja” śruba w tylnym prawym kole okazała się… moją śrubą antywłamaniową. Po prostu wszyscy, którzy braliśmy się za odkręcanie koła źle zakładaliśmy nasadkę na tę właśnie antywłamaniową śrubę. Innymi słowy znowu miałam w życiu pod górę. Tak myślę, że u mnie wszystko zawsze…

Szewc bez butów chodzi…

Takie stare powiedzenie przypomniało mi się wczoraj, a to za sprawą programu w TVP Kultura zatytułowanego „Rozmowy Jerzego Sosnowskiego”, którego miałam przyjemność być gościem. Nagranie miało miejsce w zeszłym tygodniu. Emisja wczoraj w nocy o 22:35 (a druga o 02:35). Tak się złożyło, że wczoraj…

A jednak się kręci…

To nie o kopernikowskiej teorii, a o moim samochodziku. Odebrany z warsztatu po stłuczce i naprawiony na koszt znów mnie zaskoczył. Czym? Flakiem w tylnym kole. Oczywiście flak objawił się pod domem, a ponieważ była późna sobotnia pora i zaraz mieli do drzwi zapukać goście,…

List ze Lwowa

Minął prawie miesiąc od mojej wizyty we Lwowie. Reportaż o Cmentarzu Łyczakowskim zrobiłam. Nosił tytuł „Muzeum pod gołym niebem” i miał emisję 1-go listopada. Do zmontowania został mi ten o polskiej rodzinie. Myślę o niej często. Zaglądam do zdjęć, które im zrobiłam. Ciekawi mnie, jak…

I klasa?

Od kiedy jakieś dwa lata temu w pociągu relacji Warszawa Kraków pewien pan puścił mi pod nos bąka i zrzucił na głowę walizkę, aż mi w oczach pociemniało – zrobiłam się „burżujem”. Jeśli jest taka możliwość – jeżdżę pociągami pierwszą klasą. Teoretycznie powinno być wygodniej…

Prawie, jak Niesamowity Dwór, czyli słówko o tym, co wiemy o wolnomularstwie

Zastanawiałam się ostatnio nad tym, jak niewiele wiemy o masonach. Coś tam niby dzwoni nam w uchu, ale nie do końca. Większość ludzi kompletnie nie ma pojęcia kim byli wolnomularze. Nie ma tez pojęcia kto należał do loży masońskich itd. Myślałam o tym kilka tygodni…

Książka od racjonalizatora produkcji

Mam taki zwyczaj, że na spotkania autorskie zabieram kilka swoich książek. Wychodzę z założenia, ze nikt nie ma obowiązku mnie znać, aa nawet wręcz przeciwnie. Ludzie maja prawo nie wiedzieć o mnie nic. Jakoś trzeba się więc zaprezentować. Nie opublikowałam znowu tych książek tak dużo,…