Bublowata trema

Jeśli ktoś myśli, że przed spektaklem trema zżera tylko aktorów jest w błędzie. Mnie też zżera. Premiera mojej sztuki „Bubloteka” jest dziś. Jutro spektakl popremierowy. Wszystko w Teatrze Rozrywki w przyjaznym Chorzowie, w którym o nasz żołądek dbają właściciele lokalu „Metamorfoza” przy ul. Katowickiej. Przez…

Niebezpieczna kultura, czyli za dużo literek

Gdy dwa dni temu pisałam o tym, jak Facebook ocenzurował reklamę naszego spektaklu „Bubloteka” nie przypuszczałam, że będzie to miało dalszy ciąg. W końcu gorszące zdjęcia dwóch facetów w bibliotece – usunęłam. By nie było kłopotów, w ich miejsce wstawiłam plakat spektaklu i… zajęłam się…

Czy łysina to cycek, czyli dokąd zmierzasz cenzuro?

To, że na Facebooku jest cenzura – wiadomo od dawna. Jak każdy zakaz ma ona swoje dobre i złe strony. Dobre, bo chroni najmłodszych użytkowników przed nieodpowiednimi treściami. Złe, bo cenzura to jednak forma kagańca na wolność słowa. Prawdziwy problem pojawia się jednak wtedy, kiedy…

Socjalizm ciągle trwa

Miałam napisać o czymś zupełnie innym. O pobycie na Węgrzech, o hoteliku na Podkarpaciu, a także o kilku innych sprawach, ale… jeszcze zdążę. A teraz będzie krótko. O socjalizmie. A konkretnie o wolności słowa, myśli i tajemnicy korespondencji, której wtedy nie mieliśmy, a i dziś…

Krótko o finansach

Lecę służbowo do Budapesztu. Przydzielono nam diety w złotówkach. Postanowiłam wymienić w kantorze na forinty. I tak zaczęły się schody. Miałam diety dla trzech osób po 300 zł dla każdej osoby. W kantorze nie mogli wymienić 3 razy po 300 zł, a jedynie 1 raz…

Proste rozwiązania?

Zawsze podziwiałam, a jednocześnie bałam się ludzi pewnych siebie. Takich, którzy w sprawach ważnych dla kraju, czy świata ze stuprocentową pewnością głoszą swoje poglądy. Ostatnio taką sprawą, co do której pewność siebie różnych ludzi i środowisk budzi mój podziw, ale i obawy, gdyż nie jest…

Jaka wielka żałoba

Człowiek człowiekowi robi krzywdę na każdym kroku. Zwierzę robi nam krzywdę tylko raz. Kiedy umiera. Naszego ukochanego jamnika Zrazika żegnaliśmy wszyscy. Było ciężko, ale wtedy w domu zostawały jeszcze inne zwierzęta. Były to dwa szczury – kapturowy Gieroj i Welur rasy dumbo. Oba mieszkały w…

Zawsze znajdzie się jakiś złodziej czasu

Gdy podejmowałam decyzję, że nie będę więcej prywatnie udzielać się na Facebooku wydawało mi się, że zyskam mnóstwo czasu. Przecież tyle go tam traciłam. I cóż? Oczywiście czas zyskałam, ale że życie nie znosi próżni, więc nagle zwaliło mi się na głowę tyle zajęć i…

Niech myśl będzie swobodna

Poniższy tekst ukazał się, jako ostatnia notatka na moim prywatnym profilu na Facebooku. jest znakiem i skutkiem zmian jakie następują w naszym społeczeństwie. Nie chcę brać w czymś udziału. Dlatego mówię „pas”. Publikuję go także tutaj, ku przemyśleniu czytelników. Co się z nami wszystkimi dzieje?…

„W każdym mąć razie” krótko o „blombie”

Pisałam kiedyś o blombie. Ostatnio stwierdziłam, że jest to słowo chyba nie do wytępienia. Podobnie jak wiele innych nieprawidłowych i nieprawidłowo używanych. W tym z powszechnie używanym stwierdzeniem „w każdym bądź razie”, które obok „w każdym mąć razie” powtarzane jest nawet przez osoby bardzo wysoko…