„W każdym mąć razie” krótko o „blombie”

Pisałam kiedyś o blombie. Ostatnio stwierdziłam, że jest to słowo chyba nie do wytępienia. Podobnie jak wiele innych nieprawidłowych i nieprawidłowo używanych. W tym z powszechnie używanym stwierdzeniem „w każdym bądź razie”, które obok „w każdym mąć razie” powtarzane jest nawet przez osoby bardzo wysoko…

Gdzie ja jestem? Czyli… Wilno

Pojechaliśmy z Ulubionym do Wilna na drugą edycję festiwalu MONOWSCHÓD. Monodram będzie grany dwa razy. Raz w sobotę, a drugi raz w niedzielę na zakończenie festiwalu w teatrze na Pohulance. Otwarcie festiwalu w piątek dlatego przyjechaliśmy dzień wcześniej, by nie spieszyć się na drodze. Wyjechaliśmy…

Błogosławiony mąż księcia, czyli słówko o słowiańskich językach

Pewna ukraińska dziennikarka przeprowadzała ze mną ostatnio wywiad do jednej z ukraińskich gazet. Okazja jest, bo podpisałam właśnie umowę na wydanie po ukraińsku drugiej części „Klasy pani Czajki”, czyli „LO-terii”. „Klasy” sprzedał się na Ukrainie cały pierwszy nakład i robiony jest dodruk. Dlatego wydawca stwierdził,…