Wywiad uczennic z Żółwina

Ostatnio znów oprowadzam wycieczki po TVP. Przeważnie przedszkolaków i uczniów młodszych klas Szkół Podstawowych, ale zdarzyły mi się też dziewczyny trochę starsze. Dwie gimnazjalistki z Żółwina – Ala Wolniewicz i Magdalena Zielińska. Oprócz oprowadzania przeprowadziły ze mną wywiad, bo wszystko to było w ramach prowadzonego…

Staruszek na imprezie

Kiedy tydzień temu syn powiedział mi, że idzie z psem na imprezę na Pole Mokotowskie, chyba nie bardzo miałam świadomość w czym pies weźmie udział. Otóż w pierwszych urodzinach suczki rasy Yorkshire Terier. Jej właścicielka zaprosiła znajomych z psami, by fetowali pupilkę. Oboje z Ulubionym…

Albo z kimś albo za kimś, czyli pożegnałam epokę

Gdy bierze się udział w pogrzebie to albo po to, by pożegnać zmarłego albo po to, by towarzyszyć jego rodzinie. Innymi słowy albo idzie się z kimś albo za kimś. Dziś byłam w podwójnej roli. Poszłam ze swoim synem na pogrzeb Profesora Krzysztofa Dunin-Wąsowicza. Z…

Elyta

Trwa tydzień bibliotek, a co za tym idzie podróżuję z jednej do drugiej na spotkania autorskie. Podróże kształcą. Coś w tym jest. Zwiedziłam m.in. Żagań (cudny!) i Wrześnię (bardzo ciekawa, zwłaszcza muzeum regionalne i odtworzona klasa szkolna z ławkami, tabliczkami i katedrą). No, ale podróż…

Z dymem, czyli wariatkowo w redakcji

Każdemu w redakcji raz na jakiś czas zdarza się coś głośno śpiewać. Nasila się to w okresie Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Ale nie tylko. W każdym razie fakt, że ktoś w redakcji coś głośno śpiewa podczas pracy jest pewnego rodzaju normą. Repertuar nikogo nie dziwi….

Wredne ludzkie spojrzenie…

Było więc tak. Siedziałam w gabinecie i pracowałam. Nagle dobiegły mnie z kuchni krzyki Ulubionego. Był wyraźnie wzburzony, bo wykrzykiwał co następuje: – To, czego najbardziej nienawidzę to tej podłości w ludzkim spojrzeniu! Tego fałszu! Człowieku! Jak ty łżesz i kłamiesz! Jesteś wredny, fałszywy i…

Życie w cyrku

Kilkanaście lat temu moja znajoma zapadła na dziwną chorobę. Zaczęło się od… hm… suchości w cipce. Potem była suchość w ustach, nosie i oku. Ta ostatnia zaowocowała tym, że akomodacja oka zatrzymała się na odległości ok. 70 centymetrów. Innymi słowy jak coś podstawiła sobie pod…

Na ołtarzu cacy – na uczelni be

W mediach i prywatnych rozmowach przetacza się ostatnio dyskusja o moralności SGGW i studentek oraz profesorów tej uczelni. O co dokładnie chodzi? Otóż na uczelni zorganizowano wybory Miss SGGW (w zeszłym roku! A sprawą zajęto się teraz). Studentki skąpo odziane i seksownie kręcące pupą wzięły udział…

Opiniotwórcze?

Trafiłam wczoraj na raport o polskiej blogosferze. Ponieważ nie jestem o niej najlepszego zdania, więc nie chciałam czytać, ale… zerknęłam na ranking wpływowych blogerów i oniemiałam. Którzy blogerzy są znani ze słyszenia? Na pierwszym miejscy Martyna Wojciechowska. Nie wiedziałam, że bloguje, ale ok. Przecież człowiek…

Kultura w siatce

Od kiedy wprowadzono przepis o zbieraniu psich kup, od kiedy Marek Raczkowski powtykał flagi w psie odchody, od kiedy urzędy zaczęły oferować papierowe torebki na psi kał, od kiedy w Warszawie postawiono kosze na psie odchody ja zastanawiam się czy słusznie. Dlaczego? Od wtedy bowiem…