„Przelatywacze” w hipermarkecie, czyli słówko o książce

chciałabym, by weszła ustawa o książce. I chciałabym, by oprócz zapisu o stałej cenie książki przez rok, znalazł się w niej zapis zobowiązujący wydawców do redakcji książek i korekt, bo nawet najlepszy autor często nie widzi swoich błędów. Nie byłoby też źle, gdyby wrócić do zwyczaju oznaczania książek, by czytelnik wiedział, że sięga po literaturę popularną.

Reprint dzieciństwa, czyli największe moje osiągnięcie

Dla mnie wszystko zaczęło się w połowie lat 90-tych, gdy poszłam na wywiad do Gwidona Miklaszewskiego. Była dla mnie nie tylko autorem popularnych rysunków, ale przede wszystkim kultowej „Bajeczki o książeczce” – książki, na której wychował się najpierw, mój stryj Bronisław Piekarski, potem ja, a następnie mój (dziś prawie 22-letni) syn Maciek.

Co czytamy?

Targi książki to dla pisarza czas, by spotkac się z czytelnikami, ale też moment, by samemu coś sobie taniej kupić oraz dowiedzieć się, co czytają inni. Nie miałam na targach zbyt wiele czasu na krążenie po stoiskach. Kupowałam więc to, o czym wiedziałam, że jest…

„Czytajmy dobre książki. Wpływ jakości lektur na społeczeństwo”.

Poniższy tekst to treść mojego wystąpienia na specjalnej sejmowej konferencji pt. „Ocal książkę – kampania na rzecz przyszłości polskiej książki”, która odbyła się w polskim sejmie 12 maja o g. 14:00. Konferencję zorganizowały: Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego, Polska Izba Książki oraz Artur Dębski –…

Po premierze, czyli zapraszam na targi

We wtorek w Domu Literatury odbyła się uroczysta premiera mojej najnowszej książki „Czucie i Wiara”, czyli warszawskie duchy. Spotkanie prowadziła Miłka Skalska, a fragmenty czytał Tomasz Sobczak. To ta książka, którą pisałam w ubiegłym roku, bo to na nią dostałam stypendium artystyczne Ministerstwa Kultury i…

Fajnie wstrzelić się w rocznicę…

W ostatnim numerze miesięcznika „Stolica” opublikowano fragmenty mojej najnowszej książki, która jeszcze się nie ukazała, a której tytuł ostatecznie brzmi: „Czucie i Wiara, czyli warszawskie duchy”. Miesięcznik, który jest patronem medialnym książki z osiemnastu rozdziałów wybrał ten o Wilanowie. Dlaczego? Jednym z jego bohaterów jest…

Wszystkie świństwa telewizyjnego korytarza

„Uważam, że dziewczyna ma zasługi. Niektórzy pierwszy raz w życiu przeczytali jakąś książkę.” – napisał na Facebooku mój kolega, z którym niemal dekadę przepracowałam w redakcji TVP. Tekst był komentarzem do zamieszczonego na portalu „Na temat” artykułu pt. „Pracownica TVP napisała książkę z momentami. Korytarze…

Gdy jakaś książka w nas zostaje…

Ludzie różnie dzielą przeczytane książki. Na takie dla dzieci i dla dorosłych. Na literaturę obcą i polską. Dzielą też według gatunków, a więc wyróżniają kryminały, romanse, sci-fi i tak dalej. Ja też mam swoje systemu dzielenia książek. Nazywam to na dobrą i złą. Te dobre…

TAXI, któremu się nie opłaca

Któż nie zna serii francuskich komedii o zwariowanym taksówkarzu z Marsylii, który łamie wszystkie możliwe przepisy, bo jeździ tak szybko, że regularnie podmuch wiatru wywołany przez pęd jego auta, przewraca fotoradary? Kiedyś zastanawiałam się dlaczego w tej komedii nigdy nie ma jednego wątku – finansowego….

Dostałam przyspieszenia

Byłam przekonana, że książkę o roboczym tytule „Nowe legendy warszawskie”, na którą dostałam półroczne stypendium od MKiDN muszę złożyć w MKiDN do 31 grudnia. Tymczasem… termin ostateczny to 29 sierpnia. Wesoło! Prawda? Tak więc dostałam zawrotnego przyspieszenia. Nie wiem wprawdzie z czego będę teraz żyła,…