Dwieście worków

Nienawidzę i zawsze nienawidziłam tłumów gapiów. Gapiów, którzy się gapią, gdy inni pracują. Gapiów bezmyślnie robiących zdjęcia, gdy inni np. ratują człowieka. Wczoraj widziałam ich tysiące. Ale… po kolei. Zanim przypomniałam sobie opowieści Ojca o mojej praprababce Annie z Neumannów Przybytkowskiej, czyli „Żelaznej Annie” i o…

Donald, wata i frument

Donald, wata i frument Gdy byłam dzieckiem pochody pierwszomajowe były obowiązkowe. Nie wiem, jak robiła to moja mama, pracownik służby zdrowia, że się od nich wymigiwała. Coś kojarzę, że chyba ktoś podpisywał za nią jakąś listę. Ojcu wymigać się było trudniej. W telewizji zawsze patrzono…

Nie damy się zaorać!

Miałam napisać o tym, jak to wczoraj pojechałam zrobić materiał o spocie z Bratem PIT’em puszczanym w stołecznych Multikinach, a tu niespodzianka i wielki bałagan. W południe spotu w kinach jeszcze nie było, choć miasto samo do kina mnie wysłało zapewniając, że spot już tam…

Kto nie jest z nami ten przeciw nam

Że obowiązuje u nas taka zasada przekonałam się wielokrotnie. Na przykład ostatnio. Kilku znajomych w różnych rozmowach stwierdziło, że jeśli ktoś uważa, że film „Towarzysz generał” był nierzetelny to broni generała. Tymczasem ocena rzetelności filmu może nie mieć nic wspólnego z osobą generała, a z…

Kupa mewy, czyli niewypał w moim mieście

Wczoraj przez zupełny przypadek w „Radiu Zet” usłyszałam wypowiedź pewnego urzędnika ze stołecznego ratusza. Wypowiedź dotyczyła ciastka „zygmuntówka”. Ów urzędnik mówił, że „zygmuntówka” wyparła pączka, że jest w Warszawie popularna, że jest symbolem miasta itd. Cóż miał mówić? Przecież nie powie prawdy. Nie przyzna się, że…

Warszawskie gry literackie

Wiele tygodni temu zgłosiło się do mnie Centrum Edukacji Obywatelskiej z prośbą o pomoc w przygotowaniu publikacji dotyczącej gier literackich, w które można bawić się w Warszawie. Mieli już przygotowane scenariusze gier w oparciu o prozę I. B. Singera, o miejsca zamieszkania różnych pisarzy itd….

Znów na rozdrożu

Znów jestem na rozdrożu. Jeszcze nie tak dawno informowałam, że ruszam z programem o Warszawie a tu… program „Detektyw warszawski” schodzi z anteny. Obecnej dyrekcji się nie spodobał. Ale… ja się tego spodziewałam, bo w końcu zatwierdzała go poprzednia dyrekcja. Plus nie ma kasy na program,…

Trzy matki…

Dziś kolejna rocznica wprowadzenia stanu wojennego i od rana wszystkie stacje telewizyjne, radiowe oraz portale internetowe mielą w kółko sprawę generała Jaruzelskiego i tego czy słusznie czy nie słusznie gadał do nas 28 lat temu w niedzielny ranek z telewizora. Nie chcę się tym zajmować…

Pomódlmy się do Syrenki!

Słabo, słabo, słabiutko… tyle mam do powiedzenia po dzisiejszym nagraniu trzeciego odcinka „Detektywa warszawskiego. Drugi odcinek emisję miał wczoraj, bo program nadawany jest raz na dwa tygodnie w piątki o 19.05 i był poświęcony fikcyjnym bohaterom upamiętnionym w Warszawie stąd jego tytuł: „Fikcyjni bohaterowie w…

Detektyw Warszawski

Już mogę uchylić rąbka tajemnicy, czyli napisać słówko o swoim programie. Emisje będzie miał w piątki, ale… wyjątkowo pierwszy odcinek startuje w niedzielę o 8.10 i 18.00 na antenie TVP Warszawa, czyli w regionalnym paśmie TVP INFO. Dlaczego w niedzielę? Bo to Wszystkich Świętych, a…