Post Scriptum, czyli frajda

Spytała mnie kiedyś koleżanka, po jaką cholerę udzielam wywiadu szkolnym gazetkom!– Przecież to coś, dla garstki czytelników. Nie ma się co rozdrabniać – powiedziała i patrzyła przy tym na mnie, jak na idiotkę. Ja patrzyłam na nią podobnym wzrokiem. No przecież skoro piszę dla młodzieży,…

Warszawskie gry literackie

Wiele tygodni temu zgłosiło się do mnie Centrum Edukacji Obywatelskiej z prośbą o pomoc w przygotowaniu publikacji dotyczącej gier literackich, w które można bawić się w Warszawie. Mieli już przygotowane scenariusze gier w oparciu o prozę I. B. Singera, o miejsca zamieszkania różnych pisarzy itd….

Sztuka czy rentgen renesansu?

Poniższy tekst jest odpowiedzią na artykuł: Znalazł choroby w słynnych dziełach sztuki Znów wstałam dziś rano. Tym razem o 4-tej, a nie o 3-ciej, więc zawsze to godzina dla mnie. Wstałam, bo czekało na mnie przygotowanie porannego przeglądu prasy. Przy okazji, jak zwykle, zajrzałam do…

Pograjmy razem, jak co roku

XVIII finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przed nami. Jak zwykle biorę udział wystawiając na allegro swoje książki z autografem. Co roku udaje mi się zebrać większą sumę na orkiestrę, a więc co roku ja również biję kolejny rekord. W ubiegłym udało mi się go pobić…

Kultura a zęby…

Cały czas ‘siedzę’ w „Czterdziestolatku” (dziś obejrzałam odcinek, w którym pojawiły się ‘łuki Karwowskiego’), więc chyba nic dziwnego, że rozmyślam nad różnymi życiowymi mądrościami wypowiadanymi przez Karola Stelmacha, granego przez Leonarda Pietraszaka. W jednym z odcinków była mowa o… kulturze i higienie. Karol twierdził, że…

Nic się nie zmienia

W sprawie mojego podejścia do literackich konkursów oczywiście. Niby mówią, że tylko krowa nie zmienia poglądów, ale ja nadal w tej sprawie jestem jak krowa. Obiecuje jednak, że gdy zdecyduję się startować w jakimś konkursie, to poinformuję i przyjaciół i czytelników. Piszę to wszystko w…

Ballada o spódnicy, czyli co mnie inspiruje

Przyjechała dziś do mnie licealistka na wywiad i spytała, co jest dla mnie inspiracją do pisania. Odpowiedź prosta. Życie! Na przykład dziś… Miałam sporo spraw do załatwienia i… radość z opanowania sytuacji i załatwienia tych spraw przyćmiły wydarzenia związane ze spódnicą. Pisałam już tu kiedyś,…

Prawie jak IPN

Do dziś dość często korzystałam z Wikipedii, bo uważałam, że to bardzo przydatna i potrzebna inicjatywa. Wprawdzie wielokrotnie czytałam, że nie jest wiarygodna, że często podawane są w niej nieprawdziwe informacje, a nawet w swoim czasie Angora opublikowała apel naczelnego, by dziennikarze nie korzystali ślepo…

Czemu nasze społeczeństwo zgłupiało?

Ano… bo oglądamy pewne programy. A tego odkrycia dokonałam w… łóżku, bo… sama je obejrzałam.Dochodzenie do siebie po chorobie trwa i podejrzewam, że jeszcze potrwa. Choć to co mnie położyło to nie była grypa (ani zwykła ani świńska) a zapalenie górnych dróg oddechowych (gardła i…

Zmogło mnie, czyli o wszystkim i o niczym

Plany były wielkie, ale… w ubiegłą sobotę na weselu przyjaciółki rozbolał mnie żołądek i… ciągnęło się to kilka dni, by przejść w temperaturę, ból gardła, kaszel i mnóstwo innych dolegliwości. Najgorsze jest to, że z tym choróbskiem chodziłam. Wynika to z tego, że jestem ewidentnie…