Nie umiem tego zrobić

Kiedy kupuję nowy telefon komórkowy pierwszą rzeczą, na którą zwracam uwagę jest pojemność książki telefonicznej. Zawsze wybieram taki, by ta pojemność była zależna od pamięci telefonu. Innymi słowy, bym mogła dodać dużo kontaktów. Ponieważ historie Pt. zerwanie znajomości mogę policzyć na palcach jednej ręki, dlatego…

Bez nogi ani rusz

Taki wniosek wyciągnęłam po swoim dzisiejszym stand up’erze do Telewizyjnego Kuriera Warszawskiego. Otóż kilka miesięcy temu w ramach oszczędności zwolniono u nas dźwiękowców. Jeździmy więc na zdjęcia tylko z operatorami kamer. Brak dźwiękowców odczuwamy często, bo jednak dźwięk nagrywany bezpośrednio z kamery nie zawsze jest…

Nie jest złodziejem?

Nussbaum podał do sądu rabinackiego Rosenfelda za to, że nazwał go łajdakiem, oszustem i złodziejem. Sąd orzekł, że Rosenfeld musi go przeprosić w ten sposób, że przed całym zgromadzeniem powie głośno i wyraźnie: Nussbaum nie jest żaden łajdak! Nussbaum nie jest żaden oszust. Nussbaum nie…

Błogosławione lenistwo, czyli just one more thing

Jako przesądny pracoholik, który uważa, że jaki pierwszy dzień Nowego Roku taki cały rok postanowiłam pierwszy dzień stycznia grzecznie przebimbać oddając się rozrywce. Napisane w pierwszym zdaniu słowo pracoholik sprawiło oczywiście, że skrobnęłam kilka zdań książki, nad którą siedzę, by nie było, że zapeszę i…

Co wyszło z moich obietnic, czyli życzenia

Właśnie po to, by to zbadać zajrzałam do swojego wpisu sprzed roku. I co? Skarbonka z pięciozłotówkami pęcznieje, „LO-terię” skończyłam, ograniczyłam bezproduktywne spotkania i przeczytałam więcej książek niż w roku 2009, z czego nawet kilka po angielsku. Czyż to nie czas na kolejne postanowienia? A…

Dlaczego, czyli jaka jest prawda?

To pytanie zadaję sobie wielokrotnie, kiedy jako dziennikarce przychodzi mi zmierzyć się z tematem dochodzeniowo-śledczym. Ostatnio z historią dziewczynki, której szkielet znaleziono w przydomowym ogródku w Ursusie. Przyznam, że nie lubię takich tematów, bo zawsze to wszystko strasznie przeżywam. Niestety nie było wyjścia. Przed świętami…

Co znaczą zmiany?

Jeszcze przed świętami dostałam list od pewnej piosenkarki, z którą kilka lat temu robiłam wywiad. Treść listu brzmiała: …nazywam się (…) Kiedyś robiłaś ze mną wywiad. Uprzejmie proszę o jego usunięcie, jeśli tylko to możliwe, ponieważ nie jest on spójny z tym, co aktualnie robię….

Takie jak ma sąsiad tylko większe, czyli Janko Muzykant XXI wieku

Któż nie zna zakończenia sienkiewiczowskiego Janka Muzykanta? „…powrócili państwo do dworu z Włoch wraz z panną i kawalerem, co się o nią starał. Kawaler mówił: – Quel beau pays que l’Italie. – I co to za lud artystów. On est heureux de chercher lá-bas des…

Reklama dźwignią handlu

O tym wiedzieli już nasi pradziadkowie, gdy w dwudziestoleciu obwieszali Warszawę przedświątecznymi reklamami i atakowali nimi z prasy. Dziś te przewojenne reklamy można zobaczyć na specjalnej wystawie na rogu Nowomiejskiej i Krzywego Koła. Czegóż to można się z nich dowiedzieć? Ano, że tylko „mała maszyna…