Post Scriptum, czyli frajda

Spytała mnie kiedyś koleżanka, po jaką cholerę udzielam wywiadu szkolnym gazetkom!– Przecież to coś, dla garstki czytelników. Nie ma się co rozdrabniać – powiedziała i patrzyła przy tym na mnie, jak na idiotkę. Ja patrzyłam na nią podobnym wzrokiem. No przecież skoro piszę dla młodzieży,…

Przyszło nowe, czyli zmiana designu

Pytają czytelnicy, czemu zmieniłam zdjęcie na blogu. Mogłabym żartobliwie odpowiedzieć, że władze TVP zakazały mi pokazywania się z logo telewizji i groziły procesem, ale… po pierwsze to tylko jeden z szefów, którego zresztą już nie ma, kilka miesięcy temu wezwał mnie i powiedział, że gdybym miała…

Zmęczenie czy szajba?

Wczoraj wszystkie gazety, stacje telewizyjne i radiowe oraz portale internetowe podawały wyniki tegorocznego finału XVIII Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. O 15-tej w siedzibie fundacji odbyła się wielka konferencja. Miałam okazję być na niej i zaobserwować takie zachowanie Jurka Owsiaka, które nie daje mi spokoju. Zachowanie miało…

Duża grupa zboczeńców, czyli uzdrawiająca moc skojarzeń

Często się zastanawiam czemu są tacy ludzie, którzy uważają, że jak komuś coś kojarzy się z seksem to jest zboczony. Przecież to są normalne skojarzenia! I ma je większość ludzi. Kilka tygodni temu jedna z redakcyjnych koleżanek robiła materiał o chorobie drzew w mieście. Miedzy…

Jak to miło przeczytać słowo dziękuję

Gdy kilka tygodni temu pisałam o rodzinie ze Lwowa i Mikołaju, który dorwał się do moich książek już wtedy poprosiłam Biuro reklamy o przygotowanie dla Polaków ze Lwowa choć kilku filmów polskich na DVD – tych wydanych przez TVP. Tuz przed świętami paczka dotarła w moje…

Humor na zmęczenie, czyli bez żartów nie ma życia

Wstawanie o 3-ciej nad ranem nie jest moim ulubionym zajęciem, ale… jak trzeba to trzeba. Tym, co trzyma mnie w pionie w pracy reportera, gdy zarywam noc jest… towarzystwo i humor. Lubię, gdy w pracy jest wesoło. Uwielbiam, gdy żartujemy, uwielbiam robić psikusy. Czasem kawał…

Kultura a zęby…

Cały czas 'siedzę’ w „Czterdziestolatku” (dziś obejrzałam odcinek, w którym pojawiły się 'łuki Karwowskiego’), więc chyba nic dziwnego, że rozmyślam nad różnymi życiowymi mądrościami wypowiadanymi przez Karola Stelmacha, granego przez Leonarda Pietraszaka. W jednym z odcinków była mowa o… kulturze i higienie. Karol twierdził, że…

Źle z naszą pamięcią

Do takich wniosków doszłam po dzisiejszych zdjęciach do Telewizyjnego Kuriera Warszawskiego, kiedy robiłam uliczną sondę dotyczącą ulubionych zabaw zimowych z dzieciństwa. Pytałam o szczególny dzień, jakąś przygodę, wszyscy zasłaniali się brakiem pamięci i upływem lat. Ja chyba jestem jakaś nienormalna, bo… pamiętam nie tylko nazwiska…