Kategoria: Społeczeństwo
Coście uczynili?
„Coście skurwysyny uczynili z tą krainą?” pytał kiedyś Kazik Staszewski w jednej z piosenek. A ja pytam o to od miesięcy. Od miesięcy rzadko piszę na blogu. Nie tylko z powodu braku czasu, walki z depresją, która dopadła mnie po przemianach w TVP, pracy nad…
Najtłumniej na pogrzebie, a potem…
W tym roku na groby poszłam w Wigilię Wszystkich Świętych, czyli w Halloween, którego angielska nazwa najprawdopodobniej oznacza zresztą Wigilię Wszystkich Świętych. Jest to bowiem prawdopodobnie skrót od „All Hallows’ E’en”, czyli wcześniejszym „All Hallows’ Eve”. Na cmentarzach były jeszcze pustki, więc sprawnie przebiegliśmy z…
Gnębiona za winy sąsiada
Wiele tygodni temu z wielkim zdumieniem odebrałam telefon z firmy windykacyjnej z prośbą o kontakt z… sąsiadem. Zadzwoniono na moją prywatną komórkę. Z sąsiadem łączył mnie tylko adres domu, gdyż wiele, wiele lat temu miałam działalność gospodarczą, która była zarejestrowana pod adresem mojego miejsca zamieszkania….
List otwarty do Krystyny Pawłowicz
Szanowna Pani, Z oburzeniem, ale przede wszystkim z wielkim smutkiem, przeczytałam Pani wpis na Facebooku dotyczący samobójczej śmierci czternastoletniego Kacpra. W dzieciństwie przeszłam straszny mobbing w szkole, bo byłam inna. Wzruszałam się byle drobiazgiem. Nazywano mnie beksą. Wyzywano od ślepych (okulary nosiłam od 4 roku…
5 minut spóźnienia, czyli kwadrans przed końcem pracy
Nie mam słów, czyli powodzenia Polsko
Przez ostatnie 18 lat co roku relacjonowałam obchody Powstania Warszawskiego. Robiłam to, co wcześniej przez ponad 20 lat pracy dla TVP robił mój zmarły w 1999 roku Ojciec. Po prostu 1 sierpnia tkwiłam na dziennikarskim posterunku. W tym roku siedzę w lesie. Artykuły do gazet…
Obłęd technologiczny, czyli internet w głuszy
Nie stać mnie na robienie na ścianę
Na początku lipca pojechałam do Koszalina poprowadzić warsztaty literackie dla dzieci. Nocowałam w hotelu Gromada. Z góry uprzedzając wszelkie pytania informuję, że uważam ten Hotel za bardzo fajny, choć do kuchni mam zastrzeżenia, bo jest bardzo droga, a ma słabą ofertę – brak pierogów, brak…
Dziękuję, dziękuję, dziękuję i… podaję termin oraz miejsce odstrzału
Minęły właśnie trzy miesiące od mojego odejścia z TVP. Co się zmieniło? Z jednej strony nic, a z drugiej wszystko. Po pierwsze: mam mniej znajomych. Już na Wielkanoc dostałam połowę esemesowych życzeń, które nadeszły na Boże Narodzenie, ale wtedy jeszcze nie połączyłam faktów. Teraz łączę,…