Głos, czyli umarłam w połowie

Dostałam ostatnio maila od czytelnika Marka B. z pytaniem czy żyję… Sama się nad tym zastanawiam. Wszystko przez… śmierć Rafała, z którym przyjaźniłam się 40 lat. Zmarł nagle 26 sierpnia, czego zupełnie się nie spodziewałam ani ja ani nikt ze znajomych czy rodziny. Chorował od…

Najtłumniej na pogrzebie, a potem…

W tym roku na groby poszłam w Wigilię Wszystkich Świętych, czyli w Halloween, którego angielska nazwa najprawdopodobniej oznacza zresztą Wigilię Wszystkich Świętych. Jest to bowiem prawdopodobnie skrót od „All Hallows’ E’en”, czyli wcześniejszym „All Hallows’ Eve”. Na cmentarzach były jeszcze pustki, więc sprawnie przebiegliśmy z…

Skurczona rodzina, czyli co ludzie powiedzą

Od wielu lat zastanawiam się, czy nie chodzimy na groby, dlatego, że jak nie pójdziemy to, co ludzie powiedzą? Kilka tygodni temu dostałam list od pewnej pani, która miała uwagi, że zaniedbany jest grób mojego stryja, który zginął w Powstaniu Warszawskim. Korespondencja była nieprzyjemna. Ja…

Cmentarianki

Niektórzy ludzie mają wielką potrzebę zaistnienia na forum publicznym. Na przykład w telewizji. Okazją ku temu może być dla nich wszystko. Dla niejakiej Natalii Siwiec było to Euro 2012, dla Joli Rutowicz któraś edycja Big Brothera, a dla całej rzeszy śmiertelników wyjście 1 listopada na…

Nie lubię Zaduszek

O swoich zmarłych rodzicach myślę codziennie, ale chodzenie na ich grób to męka. Staram się nigdy nie chodzić tam sama. Dlatego od wielu lat 1 i 2 listopada pracuję. Jest mi wtedy łatwiej, bo jadę z ekipą na zdjęcia na Powązki i… to z chłopakami…