Wróciłam do korzeni…

Gdy napisałam swoją pierwszą książkę obdzwoniłam kilkadziesiąt wydawnictw z nadzieją na jej wydanie. Na wydruki poświęciłam pudła ryz papieru. Daremno. Tylko jedno Wydawnictwo Literackie z Krakowa odesłało maszynopis z obszernym listem, że nawet nie przeczytają, bo maja plan wydawniczy zapełniony do któregoś tam roku. reszta…

Całusy w czoło, kawa i zatrzaśnięte drzwi, czyli uśmiech Nienackiego

W drugim dniu zlotu fanów twórczości Zbigniewa Nienackiego postanowiliśmy wraz ze starszymi dziś o prawie 40 lat odtwórcami ról harcerzy w kultowym serialu „Samochodzik i Templariusze”  odwiedzić miejsca związane z planem filmowym. Zaczęliśmy od…  Okonina, czyli filmowego Kortumowa. Wraz z nami pojechali Stefan Niemierowski (w…

Absolutne posłuszeństwo

Raz do roku w Jerzwałdzie nie jest może tak ciekawie, jak raz do roku w Skiroławkach, bo krócej, ale… nie bez emocji. Tegoroczny zlot fanów twórczości Zbigniewa Nienackiego odbywa się pod hasłem „absolutne posłuszeństwo”. Dlaczego? To przysięga, jaką złożyło trzech harcerzy, których zabrał ze sobą…

I znów Pan Samochodzik

Tak, tak… jak co roku jadę do Jerzwałdu. Jutro raniutko wyruszam na zlot fanów twórczości Zbigniewa Nienackiego. Powinnam była być tam już od czwartku, ale sprawy osobiste zatrzymały mnie w Warszawie. Jednak całym sercem wyrywam się na zlot. Z serii książek o Panu Samochodziku autorstwa…

Belka we własnym oku

Moment, gdy czytam własna książkę po czyjejś korekcie jest zawsze dla mnie straszny. Niby błędów nie dużo, ale są i aż szczęka mi wtedy chodzi, bo mam ochotę bić się po łapach i tyłku. Kilka z błędów mogę rzecz jasna wytłumaczyć. Np. słowo „rządza” napisałam…

Bookcrossing na Saskiej Kępie

Przez ostatnie dwa lata robiłam to sama. W tym roku uznałam, że w jedności siła, lub jak mówią muchy „w kupie raźniej”. Już jest nas sporo, bo uczestnictwo oprócz mnie Małgorzaty Karoliny Piekarskiej („Klasa pani Czajki”, „Tropiciele”, „Dzika”) zapowiedzieli: Joanna Olech („Dynastia Miziołków”, „Pompon w…

Wyruszyliśmy z Jego ulicy

Byliśmy wszyscy w trzeciej, przedostatniej, klasie liceum. Wydaje mi się, że nie odznaczaliśmy się specjalnie wielką religijnością, choć dla części z nas kościół Stanisława Kostki był parafialnym. Mój był ten drugi – Św. Jana Kantego – też przy Krasińskiego. Wydaje mi się, że w większości…

Nie ma jak smoki

To mój wniosek po wczorajszej promocji najnowszej książki Joanny Olech „Pulpet i Prudencja. Smocze pogotowie przygodowe”, a także po wernisażu jej prac malarskich. Książka napisana, jak to u Joasi, z humorem, dowcipem i… świetnymi rysunkami. Pulpeta i Prudencję (z natury) rysowała autorka. Miałam do niej zajrzeć…

Bo ja chcę lakier, czyli Świniopas w XXI wieku

Od wielu lat z okazji dnia dziecka zasiadam na stoisku Magazynu 13-tka. W tym roku też zasiadłam. Zawsze dla naszych czytelniczek mamy konkursy i quizy z nagrodami. W tym roku był quiz kulinarny, test o czytaniu gazet i portali internetowych, a ja przygotowałam zabawę… we…

Każdy ma swój stolik

Na ostatnich, 55 Międzynarodowych Targach Książki kupiłam „Stolik” Jerzego Gruzy. Uwielbiam anegdoty, plotki i donosy, a taki książka ma podtytuł. Zaczytywałam się nią z lubością, dawkując lekturę, choć chętnie przeczytałabym za jednym posiedzeniem. Trochę przeszkadzały mi licznie rzucane kurwy i chuje. W życiu mi nie…