W co wali kanon, czyli do lektur trzeba dorosnąć

Dwa tygodnie temu onetowski Portal Wiedzy zamówił u mnie tekst o lekturach szkolnych. Dziś tekst jest już na stronie, a i ja publikuję go tutaj. Zachęcam jednak do zajrzenia na Portal Wiedzy. Można tam poczytać, co na temat lektur sądzą różni eksperci: pisarze, krytycy liteartury,…

Bezpieczny przejazd?

Dopiero co pisałam o swojej nerwówce przed podrożą na Krym, a tu proszę. Okazuje się, że przykre niespodzianki mogą mnie spotkać w ojczyźnie.Wybrałam się rano na spotkanie autorskie do Bielska-Białej. Wszystko w ramach festiwalu literackiego „Cztery pory prozy”. Podróż była ustalona. Bilety tam i z…

Takie sobie bajeczki (Z Krymem w tle)

’Takie sobie bajeczki’ to oczywiście tytuł znanej książki Rudyarda Kiplinga. Dla niewtajemniczonych powiem, że z twórców literatury dziecięco-młodzieżowej tylko on i Selma Lagerlöf dostali nagrody Nobla. Jednak nie chciałam o Kiplingu, Noblu i pisarstwie, ale o bajeczkach i… Krymie. Najpierw jednak o tym pierwszym, a…

Jak fikcja przeplata się z prawdą

Myślę, że nikt lepiej od pisarza nie wie jak w jego własnych książkach fikcja przeplata się z prawdą, ale wiedzą to też jego przyjaciele. Pamiętam, jak moja przyjaciółka wyczytała w „Tropicielach” dialog żywcem zaczerpnięty z jej własnego domu. „Kiedyś cię zabiję!” – powiedziała wtedy, ale…

Podzwonne marynarza

Przysłano mi dziś link do artykułu o moim spotkaniu z czytelnikami w tczewskiej bibliotece. Artykuł został opublikowany na portalu „Wrota Pomorza”. Wprawdzie jest w nim kilka merytorycznych błędów, które zresztą zapewne wynikają z konieczności skrócenia opowieści, ale… ważne, że jest. Tak, jak ważne jest dla…

Szybciej, czyli historia autografów

„Pomorskie spotkania z książką na walizkach” się skończyły, bo wszystko, co dobre, to się szybko kończy. Jak było? Oczywiście i cudownie i męcząco. Ostatniego dnia na terenie oliwskiego ZOO był piknik, a na nim my – cała dwunastka dzielnych pisarzy. W specjalnych dwóch namiotach ,…

Zmęczona własnym jęzorem

Tak. Skruszona publicznie wyznaję, że… jestem gadułą. Może nie najgorszą na świecie, ale lubię rozmawiać. Znajduje wielką przyjemność w rozmowach, nawet z obcymi ludźmi. Oczywiście nie oznacza to, że tylko ja gadam, bo lubię też słuchać Dowodem są moje książki, w których są opisane historie,…

Jeden peron, czyli nie wierz nigdy kasjerce

Ile peronów jest w Tczewie? Teoretycznie cztery, oficjalnie jeden, a praktycznie dwa. Jak to? Przed wyruszeniem w trasę na „Pomorskie spotkania – z książka na walizkach” zawitałam do Tczewa. I to po 4 latach od wydania książki „Dziewiętnastoletni marynarz”! Wreszcie spotkałam się z czytelnikami w…

Pomorskie spotkania z książką na walizkach 2009

Już po raz drugi czołowi twórcy literatury dziecięcej ruszą w trasę i odwiedzą młodych czytelników w 40 pomorskich bibliotekach. W ciągu dwóch dni Pomorskich spotkań – z książką na walizkach, odbędzie się 70 spotkań autorskich. A wszystko to 10 i 11 września 2009 r. Projekt…

70 la temu

Dom, w którym mieszkam na Saskiej Kępie, ma ponad 70 lat. Budowała go Prababcia Karolcia (po której mam drugie imię) dla swojej jedynej córki i dwóch wnuków – mojego Ojca i stryja Antka, który poległ w Powstaniu Warszawskim. Gdy rozpoczęła się budowa, Ojciec był malutkim…