Przyjemne figle losu

Życie spłatało mi wczoraj figla, który sprawił mi wiele radości. A zaczęło się mroźnie. Wyruszyłam w pierwszą w tym roku podróż na spotkania autorskie, bo sezon spotkań już się rozpoczął. Jest nowy rok, jest po feriach zimowych, wysyłaniu sprawozdań statystycznych do ZUS i biblioteki zaczęły…

Nocnik

Podglądaliśmy wczoraj w redakcji na monitorach próby kamerowe nowego prezentera do pewnego programu. Nie wyglądało to podobno najlepiej. Koleżeństwo śmiało się z dziwnych min prowadzącego. Ja siedziałam bokiem do monitorów, więc głównie słuchałam. Brzmiało też słabo. Słychać było, że facet skupia się na kamerze, więc…

Rachunek za globalne ocieplenie

Moja nienawiść do zimy zaczyna wchodzić w kulminacyjną fazę. Coraz częściej używam słów powszechnie uznanych za obelżywe. Gdy podchodzę do okna i patrzę na termometr jestem wściekła. Ponieważ całe dnie siedzę nad powieścią i artykułami, więc teoretycznie nie powinno mnie to interesować, ale… są jeszcze…

I bufon czasem ma rację

Przeczytałam w pewnej gazecie wywiad z pewnym znanym pisarzem. To jeden z tych, którzy piszą naprawdę wspaniale. Niestety nawet najdroższe lusterko ma zazwyczaj plamy. Tak jest i z tym autorem. Jest on zarozumiały, bufonowaty i krótko mówiąc nie szanuje ludzi. Dziennikarzy traktuje jak śmieci, ale…

Dziękuję…

Miło mi poinformować, że w tym roku dzięki czytelnikom i przyjaciołom udało mi się zebrać w aukcjach na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy 375,05 PLN. W tym roku całkowity dochód przeznaczony jest na dzieci z chorobami onkologicznymi. Najbardziej zażarta walka toczyła się o „Dziewiętnastoletniego marynarza”, co w…

Idź pod prąd

Już wczoraj gruchnęła wiadomość, że hakerzy zaatakowali klientów PKO BP. Tez dostałam maila, bo mam konto w inteligo. Znalazłam go jednak w spamie, bo tam umieścił go home.pl, który obsługuje moją domenę piekarska.net, itd. Do spamu jednak zajrzałam, bo zawsze może się zdarzyć, że będzie…

Warto było czekać rok na takie nagranie

To powiedział wczoraj dźwiękowiec, gdy wyszliśmy z domu pewnego 94-letniego pana z Błonia. Pan 17-go stycznia wszedł z I Armią Wojska Polskiego do Warszawy. Spotkałam go wiele lat temu i teraz, przy okazji 65 rocznicy tamtych wydarzeń postanowiłam nagrać. Nie było łatwo się umówić. Pan…

Gdzie jest tabu?

„Od kiedy pierś teściowej wkręciła się w wyżymaczkę – nic mnie nie zadziwi” zwykł był mawiać mój przyjaciel, a ja za nim. Wczoraj jednak coś mnie zadziwiło. Na gwiazdkę kupiłam sobie ostatnią płytę „Rammstein” „Liebe ist für alle da” i w sumie przez ostatnie tygodnie…

Wolność a fizjologia

Napisał znajomy na Facebooku, że jest wolny. Żartobliwie dodałam, że wolność to pojęcie względne, bo jak chce mi się siusiu i wyjdę z WC już po, to czuje się wolna, ale zanim tam trafię… A on mi na to, że jak pracował, jako listonosz to…