Może i nie dla idiotów, ale czyż nie idioci tam pracują?
Było przed 10 rano, kiedy pojechałam do Media Markt po tusz do drukarki. Tam było mi najbliżej, a umówioną rozmowę, do której potrzeba mi było wydrukować kilka tekstów miałam o 11. Kupiłam tusz, a przy okazji flamastry do pisania po CD (ciągle o nich zapominałam)…