Siódme “Nie kradnij”!
Od kilku dni opowiadam znajomym swoją idiotyczną historię z nową marynarką. Kupiłam ją jakiś czas temu (w jakimś hipermarkecie, bo mi się spodobała) i wrzuciłam do szafy. W weekend postanowiłam założyć. Spieszyłam się do roboty (w końcu pracuję tez w weekendy), więc ubieranie się było…