Tag: anegdoty

Pobita przez Passentównę, czyli świecący pustkami I Warszawski Salon Książki

Posted on      by     

Czy zdążyłam wczoraj na I Warszawski Salon książki? Owszem, choć wpadłam tam dosłownie na minutę przed 17-tą. Jak było? Pusto. Warszawiacy, mimo reklam, jeszcze się o tej imprezie nie dowiedzieli. Młodzieży nie było wcale. Tylko jeden nastolatek z ojcem szukali lektur do III klasy gimnazjum….

Czytaj dalej… Pobita przez Passentównę, czyli świecący pustkami I Warszawski Salon Książki

Rachunek, czyli księgowa z charakteru

Posted on      by     

Rok szkolny w pełni, a wraz z nim zapycha się mój kalendarz spotkań. Dostałam ostatnio kilka e-maili z zapytaniami o spotkania. Za każdym razem moja odpowiedź brzmi tak samo. Przyjadę, dogadamy się co do kosztów, proszę tylko najpierw podać termin. No i dogadujemy się, ale……

Czytaj dalej… Rachunek, czyli księgowa z charakteru

I do kogo to było?

Posted on      by     

Statystyczny człowiek najczęściej śmieje się z… czyjegoś nieszczęścia. Oczywiście nie mam tu na myśli wielkich dramatów, ale… nieszczęście typu potknięcie się na skórce od banana. To zawsze śmieszy. Pamiętam z filmu „Walka o ogień” wesołość, jaką wzbudziła w kinie scena, gdy jeden z bohaterów dostał w…

Czytaj dalej… I do kogo to było?

Trzask migawki

Posted on      by     

Rodzice wychowywali nie tak, bym nigdy nie zwracała uwagi obcym ludziom na ich zachowanie. Pewnie, dlatego często ktoś mnie swoim zachowaniem drażni, a ja nic nie mówię. Stąd opisywana przeze mnie historia z pociągu, gdy pan na cały regulator rozmawiał przez komórkę, dłubał w nosie…

Czytaj dalej… Trzask migawki

Przemęczenie a strach przed kradzieżą

Posted on      by     

Prawie 10 lat temu skradziono mi samochód. Okropne przeżycie. Szłam do auta z synem, by zawieźć go do babci, a tu klops. Maciek miał wtedy 5 lat, więc dał mi 20 groszy na nowy samochód. Było to wzruszające. Zwłaszcza, że zwrot kasy za ubezpieczenie samochodu…

Czytaj dalej… Przemęczenie a strach przed kradzieżą

Na zmęczenie… Janki

Posted on      by     

Chodzi mi o Janka Kosa i Hansa Klossa vel J-23. Co to znaczy? Ludzie mają rożne metody na relaks. Ja lubię książkę i film. A ponieważ lubię spędzać czas z synem, więc wieczorami wspólnie oglądamy filmy. Lubimy polskie. Mówię Maćkowi gdzie jeszcze grali aktorzy, których…

Czytaj dalej… Na zmęczenie… Janki

Gloryfikacja alkoholizmu?

Posted on      by     

Dyskutowałam kilka dni temu z kolegą z pracy. O co dokładnie chodziło? O festiwal Jana Himilsbacha, który wymyśliła moja szefowa – Ewa, a zorganizowała w Mińsku Mazowieckim moja stacja wraz z jedną z gazet i urzędem miasta Mińska. Czemu tam? Otóż Jan Himilsbach urodził się…

Czytaj dalej… Gloryfikacja alkoholizmu?

To jest mój sen…, czyli co z Wojtkiem?

Posted on      by     

Ten sen przeraża mnie. Śpiewała Edyta Bartosiewicz, a i ja za nią dziś nucę. Śnił mi się Wojtek – kolega z podstawówki. Niby nic. Często śnią mi się znajomi lub przyjaciele, ale dlaczego on? Ostatni raz widziałam go ponad 20 lat temu. Wiem, że skończył…

Czytaj dalej… To jest mój sen…, czyli co z Wojtkiem?

Maksyma Seneki

Posted on      by     

Jakiś czas temu poproszono mnie o wypełnienie ankiety do czegoś, co nazywa się Księga Twórcy Wizerunku Polski. W ramach wypełnianej ankiety znalazły się m.in. dwa punkty, które tak wypełniłam: I. Własne sentencje, dewizy życiowe, przemyślenia Cokolwiek czynisz czyń tak, by nikt przez ciebie nie płakał….

Czytaj dalej… Maksyma Seneki

Kto komu przynosi wstyd?

Posted on      by     

Taki porządny ojciec a córeczka…hmm materiały o szaletach robi dla TVP. Niestety adekwatnie do poziomu. Trudno, talentu czasami się nie dziedziczy. Śląska Taki komentarz pojawił się na mojej stronie pod moim wspomnieniem o ojcu. Zatkało mnie, ale… zatwierdziłam. W końcu postanowiłam kiedyś, że zatwierdzam wszystkie…

Czytaj dalej… Kto komu przynosi wstyd?