Telefon z księgarni
Nigdy publicznie nie mowiłam i nie pisałam jak to z „Klasą pani Czajki” było… teraz też nie chcę wszystkiego opisywać, ale jedną rzecz muszę. Szkoda, że ponad osiem tysięcy egzemplarzy tej książki wydawca wysłał na przemiał. Dziś wiem, że by się sprzedały. Jak to? Otóż…