08 – Krymska wyprawa peugeotem z plusem

Kolacja w Symferopolu w restauracji „Kniaża Wtiha” nie była zła, ale cena zwaliła nas z nóg, ponad 1600 hrywien. To prawie dwa razy tyle, co nocleg. A przecież recepcjonistki z naszego hotelu mówiły, że gdy tam pójdziemy dostaniemy zniżkę. Na miejscu okazało się, że zniżka…

07 – Krymska wyprawa peugeotem z plusem

Nasze pierwsze krymskie mieszkanie to dwa pokoje z kuchnią w bloku w Eupatorii. Jego właścicielem jest Wołodia. Rano budzimy się i… już wiemy, że z myciem będzie problem. Akurat jest awaria wodociągu i nie ma wody. Ma być naprawiona po 11-tej, ale o tej porze…

06 – Krymska wyprawa peugeotem z plusem

Jechaliśmy, jechaliśmy i dojechaliśmy. Hurra!Po drodze widzieliśmy i piękny, zmieniający się jesienny krajobraz. I różne zwierzęta, w tym nawet lisa. Zatrzymaliśmy się dwa razy na stacji benzynowej. Pierwszy postój był 10 minutowy, ale dostarczył nam moc wrażeń. Zatrzymaliśmy się, bo komuś z członków załogi „gwiazdy”…

05 – Krymska wyprawa peugeotem z plusem

Świt na Ukrainie jest bajeczny. Wiemy to, bo dla nas ten dzień zaczął się po szóstej, kiedy wstaliśmy na śniadanie. Spało mi się lepiej niż we Lwowie. Może dlatego, że towarzyszył mi kot, którego nawet przeniosłam z nóg wyżej głowy, by lepiej słyszeć mruczenie. Po…

04 – Krymska wyprawa peugeotem z plusem

Nu pajechali! Teraz w „Rosomaku”, czyli peugeocie 807, którego jestem pasażerem, króluje język rosyjski. Mamy nowego pasażera. To Walera. Będzie naszym przewodnikiem do Krasnopila. Od niego dowiadujemy się, że Krasnopil swoją nazwę zawdzięcza legendzie o tym, jak ziemia zmieniła swój kolor na czerwony. Stało się…

03 – Krymska wyprawa peugeotem z plusem

Zwiedzanie Lwowa piechotą i w półtorej godziny to zadanie karkołomne, ale nie niemożliwe do zrobienia. Pędziliśmy niczym japońscy turyści pstrykając zdjęcia, by uchwycić to, co wpadło nam w oczy i obiektywy aparatów, bo przecież i tak szczegółowe zwiedzanie Lwowa zaplanowaliśmy w drodze powrotnej z Krymu….

02 – Krymska wyprawa peugeotem z plusem

Do przejścia granicznego z Ukrainą przyjechaliśmy zgodnie z planem i wtedy zaczęła się nasza pierwsza absurdalna i niezwykle zabawna przygoda. Nazywała się poszukiwanie symbolu VIN w aucie. Ponieważ zarówno „gwiazda”, czyli peugeot 3008 crossover jak i „rosomak”, czyli peugeot 807 – są własnością peugeot Polska,…

01 – Krymska wyprawa peugeotem z plusem

Wyruszyliśmy. Wprawdzie z godzinnym opóźnieniem ale jednak! Warszawa  pożegnała nas deszczem, a ja wierzę, że to znak wspaniałej pogody na Krymie. Przecież nie może wszędzie padać. Gdzieś musi być słońce. Nasza ekipa poza mną to (alfabetycznie): Janusz – motoryzacja, komunikacja i… kraje wschodnie; Jędrzej –…

Rajzefiber

Nigdy nie rozumiałam, czym jest rajzefiber aż do teraz. Na Krym wyjeżdżam jutro wieczorem, a ja mimo tego od kilku dni denerwuję się, nie śpię i wykonuję różne idiotyczne czynności, których normalnie bym nie zrobiła. Obdzwaniam znajomych i proszę o opiekę nad synem, choć wszyscy…

Takie sobie bajeczki (Z Krymem w tle)

‘Takie sobie bajeczki’ to oczywiście tytuł znanej książki Rudyarda Kiplinga. Dla niewtajemniczonych powiem, że z twórców literatury dziecięco-młodzieżowej tylko on i Selma Lagerlöf dostali nagrody Nobla. Jednak nie chciałam o Kiplingu, Noblu i pisarstwie, ale o bajeczkach i… Krymie. Najpierw jednak o tym pierwszym, a…