Wesołych Świąt

Wszystkim Przyjaciołom, bliższym i dalszym Znajomym oraz Czytelnikom życzę Wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku 2022. Przeważnie przy takiej okazji zamieszczałam reprodukcję jakiegoś obrazu, ale… w tym roku, z powodu braku czasu, wyjątkowo fotografia bombki na mojej choince. Dostałam od pisarki Katarzyny Ryrych…

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku

Wszystkim przyjaciołom, znajomym i czytelnikom życzę zdrowych, spokojnych i wesołych świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku 2021. Oby był lepszy niż mijający. Related posts: Wesołych Świąt Jeśli jest coś, czego nigdy nie chciałabym “odzobaczyć” to malarstwo… Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku Tradycyjnie, co roku, wirtualny…

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku

Tradycyjnie, co roku, wirtualny prezent. Tym razem… Nicolas Poussin i jego “Ucieczka do Egiptu”. Nicolas Poussin (ur. 15 czerwca 1594 we Francji, zm. 19 listopada 1665 w Rzymie) – francuski malarz epoki baroku, działający głównie w Rzymie. Najwybitniejszy przedstawiciel nurtu klasycznego we francuskim malarstwie XVII…

Wesołych Świąt

Jeśli jest coś, czego nigdy nie chciałabym “odzobaczyć” to malarstwo Rembrandta. W latach 90. byłam na jego wystawie w Berlinie. Przed wieloma obrazami płakałam ze wzruszenia. Uważam, że był to jeden z największych malarzy świata. Dlatego z okazji Świąt Bożego Narodzenia wszystkim czytelnikom, przyjaciołom i…

Król szuka żony

Dostałam wczoraj mailem skan ogłoszenia matrymonialnego, które wstrząsnęło mną do głębi. Oto powalająca treść. Kryspin Jasiejko: aktualny Król Polski, 51/166, nie volksdeutsch, kawaler, spadkobierca Józefa Poniatowskiego, pozna w celu matrymonialnym pannę do 35 lat, nie żydowskiego pochodzenia, powyżej 172 wzrostu, mogącą rodzić dzieci, nie Murzynkę,…

I co z tym zrobić?

Od rana chodzę otępiała. Nie cieszą nawet udane rozmowy w jednym z wydawnictw na temat publikacji kolejnych „moich wypocin”. Wszystko przez bezsensowną śmierć człowieka, którego nawet nie znałam. Zaczęło się jeszcze wczoraj, kiedy wpadłam do redakcji. Jedna z koleżanek była zdenerwowana, bo zaginął jej chłopak….

Zbawienne działanie przyrody

Wszyscy, którzy mnie znają wiedza, jak nie cierpię zimy. Powinnam w listopadzie zasypiać w jakiejś gawrze, jak niedźwiedź brunatny i budzić się w kwietniu. Niestety… nie mogę. I nie jestem w tym odosobniona. Dlatego z taką lubością chłonę ostatnie promienie słońca, podpatruję zasypiającą przyrodę, jesienne…

Skazana na neosradę

Nie ukrywam, że zima mnie zrujnowała. Rachunki za gaz mam takie, że strach pisać te kwoty. Metody na podreperowanie budżetu są z reguły dwie. Ciąć koszty lub zwiększyć produkcję. Postanowiłam zastosować obie. Zaczęłam więcej pracować, co spowodowało drastyczne zmniejszenie wolnego czasu właściwie do minimum. Na…

Podzwonne krymskiej podróży, czyli zapraszam do galerii

Podzwonne krymskiej podróży, czyli zapraszam do galerii Od kilku dni teoretycznie odpoczywam. Piszę ‘teoretycznie’, bo porządkuję zdjęcia i przygotowuję artykuły do gazet.  To też czasochłonne. O ile na artykuły trzeba będzie jeszcze poczekać, o tyle na zdjęcia nie.  Zapraszam do onetowskiej galerii. Fotografie są dostępne…