Podzwonne krymskiej podróży, czyli zapraszam do galerii
Od kilku dni teoretycznie odpoczywam. Piszę 'teoretycznie’, bo porządkuję zdjęcia i przygotowuję artykuły do gazet. To też czasochłonne. O ile na artykuły trzeba będzie jeszcze poczekać, o tyle na zdjęcia nie. Zapraszam do onetowskiej galerii. Fotografie są dostępne pod adresem: http://foto.onet.pl/2olb8,ok40l4x0wkk0 (wystarczy wcisnąć play).