Pacjencie lecz się sam, czyli jak się choruje w pandemii

Dla mnie wszystko zaczęło się 5 października od suchego kaszlu. Tak… kilka razy pokaszlałam, ale przecież zdarza się. Może przeziębienie? Było to dokładnie 10 dni przed rozpoczęciem zajęć na uczelni. Studiuję dziennie. Chcę napisać pracę magisterską, której nie napisałam 25 lat temu… Te studia dzienne…

W każdym drzemie Niewierny Tomasz

Żyjemy w czasach, w których przeciętny człowiek nie ma żadnych autorytetów, a ktoś kto ma wiedzę na jakiś temat często spotyka się z kwestionowaniem jej przez kompletnych ignorantów. Wiele lat temu bardzo przeżywałam, gdy kolega tylko po maturze próbował mnie – posiadającej już wówczas absolutorium…

Co robić w czasie izolacji?

Wbrew pozorom, czas pandemii i przymusowej izolacji, to dla mnie dobry czas. Oczywiście pod warunkiem, że nie myślę bez przerwy o odwołanych spotkaniach autorskich i wynikających z tego tytułu stratach finansowych. Staram się po prostu ten czas wykorzystać maksymalnie na pisanie, czytanie i… wszelkie możliwe…