24 godziny to więcej niż tydzień

Kupowanie w sieci jest niezwykle wygodne. Nigdzie nie trzeba chodzić, więc oszczędza się czas. Jest taniej, ale… trzeba wiedzieć czego się chce. Ja przeważnie wiem.   Ostatnio robiłam spore zakupy. Zmieniałam laptopa, a co za tym idzie kupowałam do niego torbę, pokrowiec etc. Przy okazji…

Bezlitośni czy idioci?

Coraz częściej dochodzę do wniosku, że moja podjęta wiele lat temu decyzja, by nie można było komentować mojego bloga, jest jedną z najsłuszniejszych. Kilka dni temu zaginął kolega z redakcji. Już się na szczęście odnalazł, ale tylko ja wiem, ile osób przez ponad tydzień niemal…

Najlepszy mój pomysł

Pomysłów mam wiele. Właściwie jest ich tyle, że nie ma sensu liczyć. Te, które mogę, staram się wcielać w czyn. Tak jest z powieściami, nad którymi siedzę, z reportażami, wierszami, fotografiami itd. Najlepszym jednak z moich pomysłów było usunięcia możliwości komentowania mojego bloga i strony. Dlaczego?…

Dla własnej higieny psychicznej

Od dłuższego czasu zastanawiałam się, czy nie wyłączyć na swojej stronie i swoim blogu możliwości komentowania tego co piszę. Dlaczego? Otóż dla własnej higieny psychicznej. Stres związany ze sprawdzaniem, czy nie pojawiło się na moim blogu coś chamskiego jest dla mnie zbyt duży. Zwłaszcza, że…