Nie warto umierać

„Żyć czy umierać, czyli ile kosztuje śmierć”. Taki tytuł nosił kiedyś mój telewizyjny reportaż. Zaczęło się niewinnie od opowieści kolegi o opłatach, których musiała dokonać jego przyjaciółka, gdy chowała ojca. Mój ojciec też już nie żył i dobrze pamiętałam te bzdurne opłaty, więc… nakręciłam, co…

O tempora! O mores!

Jedna z moich koleżanek kilkakrotnie mi opowiadała o konflikcie z teściami. Jej teściowie to ludzie prości – bez wykształcenia nie tylko wyższego, ale nawet bez matury. Dla nich ona jest złą zoną, bo: • za mało zajmuje się domem, • zbyt wiele czasu poświęca na bzdury typu…

Przedłużacz

  Samochód ma dla mnie jeździć. Do przodu i tyłu. Marka nie ważna, ale… dla portalu francuskie.pl testowałam ostatnio kilka francuskich samochodów. Sprawa o tyle zabawna, że jako kobieta zwracam uwagę na zupełnie inne rzeczy niż mężczyzna-kierowca. Mnie interesuje komfort jazdy, kieszenie i półeczki, zwrotność…