Cena wolności i świętego spokoju

Jedna z moich przyjaciółek powiedziała mi kiedyś, że za swoją wolność płacę sporą cenę. Jaką? Czasem miewam kłopoty finansowe. Rzeczywiście coś w tym jest. Bo właściwie czemu je miewam? Nie mam etatu, a więc brak mi stabilizacji. Co miesiąc rozpoczynam nierówną, ale zazwyczaj zakończoną sukcesem,…

Co z tą uczciwością, czyli smutny znak naszych czasów

Zastanawiałam się nad tym od dawna. Co się z ludźmi dzieje? Mam czasem wrażenie, że co drugi jak nie złodziej to co najmniej tolerujący złodziejstwo. Sama oddaję długi. Gdy zapominam i trzeba mi przypomnieć mam ochotę zapaść się pod ziemię ze wstydu. Ostatnio znalazłam kartkę…