Kto się boi policji, czyli… wypadek uratował przed mandatem?

Kilka dni temu Ulubiony wracał komunikacją miejską do domu z biletem na ową komunikację w garści. Zaganiany był, bo miał dużo spraw do załatwienia, więc niestety zamyślił się i po wejściu do autobusu zapomniał swój trzymany w garści bilet skasować. Kontrolerzy podeszli natychmiast. Byli nieugięci….

Nowoczesność, czyli strata czasu

Kiedy ostatnio kupowałam doładowanie karty miejskiej i stałam w półgodzinnej kolejce postanowiłam, że teraz będę nowoczesna. Kupię doładowanie przez Internet. Dziś nadszedł ten moment i zdecydowałam się zakupić takie doładowanie na cały kwartał. Z taką formą zakupu doładowania jest jeden problem, który do tej pory…