Znów nominacja, czyli w zaganianiu uprzejmie donoszę…

Miałam ambitne plany napisania o różnych rzeczach, ale czasu absolutny brak. Już w niedzielę planowałam tekst o niemieckim pianiście (Arne Schmitt), który grał na fortepianie ustawionym na Placu Zamkowym. Bo to niezwykłe! „Uliczny grajek” z… fortepianem! A jak gra! Niestety… tekst zaczęłam pisać w redakcji,…

Nominowana do ALMY

Dostałam wczoraj e-maila od znajomej z pytaniem, czy wiem, że jestem nominowana do ALMY. Odpisałam, że pierwsze słyszę. Odpowiedziała lakonicznie: „Myślałam, że nominowało cię SPP”. Zaczęłam się zastanawiać. Może coś mi mówili, a ja zakręcona ślubem i lwowskimi targami książki nie zrozumiałam? Jest to zupełnie…