Inne nie znaczy gorsze, czyli na koniec Dnia Kobiet słówko o równości
Zawsze wolałam Dzień Kobiet od Walentynek. Powód prosty: Walentynki są dla zakochanych, a Dzień Kobiet dla wszystkich kobiet. I dla małych dziewczynek i starych matron, nawet tych rodem z wierszyka Boya o Matronie Krakowskiej. Od kilku dni w sieci wrze. Nie tylko za sprawą polskiego…