Służbista bez wyobraźni

Robiłam wczoraj, do spółki z koleżanką, materiał interwencyjny o 3,5-letniej dziewczynce, która bez ubranka wyszła ze stołecznego domu dziecka. Wszystko dobrze się skończyło, bo błąkające się po ulicy dziecko szybko znaleźli policjanci. Dziewczynka trafiła do szpitala. Interesowało nas, jak do tego doszło, że 3,5-letnie dziecko…

Mikołajki w domu dziecka, czyli obciachowy sponsor

Kiedyś w jednym z udzielanych mi wywiadów Muniek Staszczyk powiedział, że prawdziwy obciach to nie czuć własnego obciachu. Że w tym stwierdzeniu jest prawda przekonałam się wielokrotnie. Ostatnio… w sobotę. Od wielu lat Kurier Mazowiecki jeździ w Mikołajki do jakiegoś domu dziecka na Mazowszu i…