Skóra nosorożca, czyli t-shirt dla bezdomnego

Kiedy kilka dni temu pisałam o pomaganiu, publikowałam historie ludzi, na pomoc którym zbierane są pieniądze. Te historie były trzy. Po kilku godzinach jedną z nich musiałam usunąć. Jej bohater, (młody chłopak, który na skutek urazu kręgosłupa jeździ na wózku inwalidzkim) poprosił o to, gdyż,…

Nagroda dla zaradnej

Niby nie lubię żebraków, a jednak… gdy ktoś prosi mnie nie o pieniądze na coś konkretnego nie odmawiam. Patrz historia chłopczyka. Dziś przed moim sklepem zaczepiła mnie zapłakana kobieta i poprosiła, bym kupiła jej pół chleba i dziesięć jajek. Sklep na rogu Obrońców i Francuskiej, ktory…

30 dekagramów mielonki

Z żebractwem spotykam się często. Właściwie codziennie. Na wielkich skrzyżowaniach wylotówek grasują członkowie „gangu kuternogi”. Tak ich nazywam, bo to spore grupki inwalidów rozwożone przez specjalne samochody na te skrzyżowania. Widziałam jak ich kiedyś zbierano z powrotem. Sąteż cyganki, „supermatki” z dziećmi na wózkach, chorzy…