Szukamy sponsora, czyli w szponach księdza Wujka

Pisałam jakiś czas temu, że Ulubiony dostał stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na monodram, którego tytuł brzmi „Listy do Skręcipitki”. Monodram oparty jest na wzruszających i pełnych miłości listach mojego pradziadka Antoniego Adamskiego (patrz zdjęcie) do swojej żony, a mojej prababci Leokadii Karoliny z…

Black is black, czyli z Nowym Rokiem

„Black is black” śpiewali kiedyś panowie z zespołu Los Bravos, a ja co chwila łapię się na tym, że muszę udowadniać, że czarne jest czarne. Zanim jednak napiszę o co chodzi, słówko wyjaśnienia czemu milczałam. Naprawdę miałam wielkie plany napisania różnych rzeczy na bloga jeszcze przed…