O straszna wielka galo!

Spread the love

Dziś w teatrze Capitol koncert i bankiet  z okazji półwiecza Teleweizyjnego Kuriera Warszawskiego. Od rana wszyscy biegali po korytarzu i dopytywali sie jak kto idzie ubrany. Obowiązują stroje wieczorowe, czy dżinsy? Ja przygotowałam suknię. Przed południem wyskoczyłam z redakcji po eleganckie pantofle, ktore w ciągu dnia rozchadzałam. Kolejka do charaktyeryzatorni zrobiła się straszna. Na dodatek dziewczyny z programu wielki świat rozpoczęły łowy. Kto ma opowiadać do kamery o programie. Gala jeszcze nie nadeszła, a zamieszanie jest takie, że już jestem tym wszystkim zmęczona. Na dodatek muszę wydać Kurier Mazowiecki. Emisja lada moment. Ciągle boję się, że o czymś zapomnę. Dobrze, że humor mi dopisuje. O losie! Taka Wielka Gala to prawdziwy horror! I pomyśleć, że czekalismy na to tyle lat. Nie napiszę, że pięćdziesiąt, bo tyle jeszcze nie mam. Pracuję tu od lat dwunastu… Czasem wydaje mi się, że to wieki, a czasem, że to było wczoraj. Czas pędzi. Wielka Gala się zbliża.

Print Friendly, PDF & Email

Author: Małgorzata Karolina Piekarska

Z wykształcenia: historyczka sztuki, scenarzystka i bibliotekarka. Z zawodu: pisarka, dziennikarka i muzealniczka. Z pasji: blogerka, varsavianistka i genealożka. Miłośniczka: książek, filmów, gier planszowych, kart do gry, jamników i miodu...