Tylko polityka, tylko gówno
Mniej więcej dwa lata temu straciłam złudzenie, że regionalny ośrodek telewizyjny i misja telewizji publicznej kogokolwiek w tym kraju obchodzą. Było to dokładnie wtedy, gdy zdejmowano mnie z funkcji wydawcy „Kuriera Mazowieckiego”, ale nie straciłam tych złudzeń z tego powodu. Ot taka cezura czasowa. Po…