Tymczasem tutaj w Kutnie…

Spread the love

Tymczasem tutaj w Kutnie
kontrolerzy są ślepi okrutnie

Taki dwuwiersz przyszedł mi do głowy, gdy za wycieraczką samochodu postawionego przed miejskim teatrem w Kutnie (przyjechaliśmy tu ze spektaklem) znalazłam mandat za brak opłaty parkingowej. Data wystawienia mandatu 29 czerwca 2013 g. 12:06 tymczasem bilet parkingowy zakupiony tegoż dnia 6 minut wcześniej tkwił grzecznie za szybą. Ufam, że to słońce uniemożliwiło kontrolerowi odczytanie właściwej daty. Nie chce mi się wierzyć, by tu też było to podyktowane niechęcią do aut z rejestracją warszawską. A coś takiego spotkało mnie już kilka razy w Polsce: m.in. w Mławie, Przasnyszu, Białymstoku…

Na szczęście zostajemy tu do poniedziałku rano, więc będę miała szansę na osobistą rozmowę w urzędzie. Ciekawe co powiedzą mi tutejsi urzędnicy.

Author: Małgorzata Karolina Piekarska

Z wykształcenia: historyczka sztuki, scenarzystka i bibliotekarka. Z zawodu: pisarka, dziennikarka i muzealniczka. Z pasji: blogerka, varsavianistka i genealożka. Miłośniczka: książek, filmów, gier planszowych, kart do gry, jamników i miodu...