Moja drukarka, czyli co mieści się w dupie?

Tak się czasem dzieje, że gdy gadam z kimś przez telefon, a siedzę przed komputerem, coś sobie na tym komputerze robię. Oczywiście coś niezbyt angażującego, by móc rozmawiać. Zdarza się, że stawiam pasjansa, a często losuje hasła w Nonsensopedii. Pewnego razu właśnie w taki sposób…