Los figlarz, czyli nie wiem jak zginął Kazio

Bardzo lubię, kiedy los pcha mnie w objęcia filmu lub książki związanych z tym, co dzieje się wokół. Choć czasem mam wrażenie, że ów los ze mnie kpi. Gdy jakiś czas temu strasznie chciało mi się obejrzeć „Żywot Briana” okazało się, że akurat jest Wielki…